Hej!
Dziś przychodzę do Was z kolejną stylizacją. Tym razem motywem przewodnim jest sukienka z SH, którą udało mi się zdobyć w moim rodzinnym miasteczku ;) Nie każdemu się spodoba. W sumie do mnie także w 100% nie przemawia, ale moja mama była w niej tak zakochana i nie pozwoliła mi jej nie kupić. Kosztowała mnie około 10zł. Sukienka jest w rozmiarze XS (czyli rzadkość w SH) z Atmosphere. Muszę przyznać, że najwięcej rzeczy znajduję właśnie z tej firmy w sklepach tego typu. Sukienka jest w bardzo dobrym stanie. Nie widać śladów użytkowania czyli to na plus ;) Kupiłam jeszcze jedną sukienkę, która bardziej mi się podoba, ale ją zobaczycie w innym poście ;) Zdjęć nie ma za dużo, ponieważ mój tata nie ma za dużego doświadczenia z moją lustrzanką i mimo tego, iż wydawało nam się, że zrobiliśmy dużo więcej zdjęć okazało się to mylne xD Ale i tak bardzo dziękuje tacie za chęci ;D Następnym razem na pewno bardziej się postara.
Dajcie znać co sądzicie o postach tego typu, czyli z ciuchami z SH ;)
Zapraszam Was także bardzo serdecznie na mojego INSTAGRAMA ! ;) Kiedyś któraś z Was zapytała mnie czy nie pokaże wam moich zakupów. Otóż takich postów raczej nie zobaczycie na moim blogu, ale właśnie mogę wam takie rzeczy pokazywać na instagramie na instastory lub po prostu w poście.
Sukienka ~ SH
Torebka ~ SinSay
Buty ~ No Name