Real Techniques Miracle Sponge vs. Blend It! Sponge - Porównanie gąbek do makijażu!

12:13



Hej ! ;)


Ja już po sesji! Wracam do blogowania! :D Przygotowałam dzisiaj post porównujący dwa dosyć znane gadżety do makijażu bez których wiele z nas nie wyobraża sobie aplikacji podkładu! ;) Mowa tu o gąbce z Real Techniques oraz Blend It! 

Swoją przygodę z gąbkami rozpoczęłam stosunkowo niedawno, bo jakoś na początku tego roku. Wiem, wiem... dosyć późnooo... hęhę, ale to nie jest istotne xD Po takim czasie zdążyłam sobie wyrobić o nich opinię ;) 




Na pierwszy rzut idzie gąbka z Blend It, ponieważ ją jako pierwszą było mi dane przetestować. Zamówiłam ją w Mintishop za 29.90zł. Przyszły do mnie dwie gąbeczki - mała pod oczy oraz duża klasyczna.







Na samym początku byłam ZACHWYCONA. Podkład zaaplikowany tą gąbeczką wyglądał przepięknie. Niestety dosłownie po paru myciach gąbeczka zaczęła pękać oraz ciężko było wymyć z niej brud. Po 2 tygodniach użytkowania zauważyłam, że aplikowany nią podkład nie wygląda tak jak na samym początku... i musiałam więcej czasu poświęcać na wyblendowanie produktu na twarz, a po miesiącu gąbeczka zaczęła się dosłownie kruszyć i resztki jej zostawały mi na buzi. Nie nadawała się już do użytkowania.

Co do małej gąbeczki nie mam żadnych zarzutów. Uległa tylko niewielkiemu zniekształceniu, ale zupełnie to nie przeszkadza w aplikacji np. korektora pod oczy.







Przyzwyczajona już do nakładania podkładu gąbeczką musiałam znaleść nową. Padło na Real Techniques! Średnio odpowiadał mi kształt tej gąbeczki, ponieważ zamiast zaokrąglenia tak jak w poprzedniej gąbce ta pomarańczowa jest skośnie ścięta i w sumie jest to jedyny minus jak dla mnie do którego zdążyłam się już przyzwyczaić ;)







Gąbeczka przychodzi do nas w kolorze pomarańczowym, czyli w bardzo rzucającym się w oczy kolorze dzięki któremu nie mamy problemu z odnalezieniem naszej gąbeczki w szafce pełniej kosmetyków ;) Podkład zaaplikowanym tym makijażowym gadżetem wygląda PRZEPIĘKNIE. Użytkuję ją już prawie 2 miesiące i nadal wygląda jak nowa. Nie popękała w wyniku mycia. Łatwiej zmywa się z niej brud w porównaniu do poprzednika. Ma prawie same plusy i jestem z niej bardzo zadowolona i raczej już nie będę poszukiwać nic innego ;) Możecie ja dostać w Rossmanie za około 30 zł.







! PORÓWNANIE !




Jak możecie zauważyć więcej plusów przemawia za Real Techniques! Jeśli jeszcze nie jej nie przetestowałyście to serdecznie polecam ;) A jeśli mieliście już z nią styczność to koniecznie dajcie znać jak wam się sprawdziła ;) A może jednak bardziej przypadła wam do gustu ta z Blend It! ;)
Bardzo jestem ciekawa waszych opinii na temat tych produktów ;)

Do następnego!


You Might Also Like

56 komentarze

  1. A ja Ci polecam gabeczke od Kontigo. Kształt ma taki jak zawsze, nie psuje się jak BlendIt! i jest bardzo fajna, z lekkim wyjątkiem - troszkę bardziej jest twarda :)

    Obserwuję! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za obserwację i polecenie gąbeczki na pewno sprawdzę ;)

      Usuń
  2. Czasem warto zainwestować w ten droższy produkt. :)

    http://justdaaria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubie gabeczek do makijazu. Najbardziej lubie aplikowac go palcami, bo wtedy ladnie wtapia sie w moja cere.

    Wlasnie u mnie czasami jest tak samo. Im mniej tym lepiej :).
    Myslalam, ze po ciazy beda wypadac, ale jak na razie cisza i niech tak zostanie :)

    MALINOWAbeauty

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo bardziej lubię gąbeczkę RT, blend it strasznie szybko mi się rozwaliła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że mamy podobne spostrzeżenia co do gąbki z Blend It ;)

      Usuń
  5. Very interesting post! Thanks for sharing! 👌👌👌

    OdpowiedzUsuń
  6. O tej ściętej gabce już gdzieś czytałam dobrą opinię i widzę, że to się potwierdza. Muszę się jej bliżej przyjrzeć jak będę w Rossmannie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie używam tego typu gąbeczek :)

    Pozdrawiam,
    Karolina [blog]

    OdpowiedzUsuń
  8. Blend It mam, ale jeszcze nie używałam jej tak dużo więc na razie jestem zadowolona. Zobaczę jak będzie się sprawować po dłuższym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja nawet nie wiem, jaką gąbeczkę mam :P zamówiłam w jednej z internetowych drogerii już dawno temu :P i nawet nie zwróciłam uwagi na markę :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam żadnej z nich. Używam tej z Donegal i bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nie uzywam podkładów to i nie używam tego :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/06/white-outfit.html

    OdpowiedzUsuń
  12. właśnie do mnie taka przyszła, teraz muszę przetestować moją na sobie;)
    pozdrawiam cieplutko :))
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Zastanawiałam się właśnie nad kupnem gąbki z Real Techniques, a po Twoim poście jestem już temu bliska :D Dziękuję bardzo za Twoją opinię ;D
    Pozdrawiam ;>
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  14. ja zawsze używałam blend it i ciężko byłoby mi przestawić się na inny model :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Generalnie używam popularnego beauty blendera ,a z powyższymi gąbeczkami nie miałam do czynienia :D
    Pozdrawiam i OBSERWUJĘ :)!

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam posty z porównaniami. Czasami drozszy produkt lepszy :3

    OdpowiedzUsuń
  17. nie miałam tych gąbeczek, ale właśnie myslę nad zakupem i mam problem z wyborem :p
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie też niebawem pojawi się wpis o gąbeczkach (jak się sam napisze ;D )i znajdą się w nim gąbeczki Blendit, RT, Beauty Blender, Kukulu i gąbeczka z H&M ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ciekawy wpis, pomimo, że nie używam takich gąbeczek. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię tą z RT mimo, że szybko mi pęka

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja nie używam takich gąbeczek, jakoś nie mogę się do nich przekonać :)
    Obserwuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo dobry post! pomocny! :):) obserwuje!:)

    OdpowiedzUsuń
  23. ja mam jakąś `no name` i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  24. A słyszałam tyle pozytywów na temat Blend It. No, widzę, że nie jest to super produkt. Ale ta kolejna mnie zaciekawiła. ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. nie używałam jeszcze takich gąbeczek, ale kto wie, może niedługą tą drugą wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ostatnio właśnie natknęłam się na opinie, że poszczególne gąbeczki "Blend It" nie dają rady pod względem jakości.
    Dobrze, że do tej pory nie zdecydowałam się na ich zakup - teraz wiem, iż postawię na "Real Techniques", tym bardziej, że jestem wierną fanką ich pędzli :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Osobiście używam pędzli, ale po Twoim wpisie mam ochotę wypróbować te gąbeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  28. U mnie również bardziej się sprawdziła. Podoba mi się Twój wpis i końcowe porównanie dwóch produktów za pomocą plusów i minusów :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, co powiesz na wspólna obserwacje? :)

      Usuń
    2. Oczywiście ja już Twojego bloga obserwuje ;)

      Usuń
  29. Mam gąbeczkę z Real Techniques, ale jeszcze jej nie używałam :)
    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nigdy nie używałam osobiście gąbeczek, jednak osoby, które mnie malowaly często właśnie z nich korzystały i powoli się do nich przekonuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Kurczę, moja gąbka blend it wytrzymała 4 miesiące codziennego używania i pewnie wytrzymałaby jeszcze sporo, bo ma dosłownie kilka drobniutkich pęknięć, ale mam 2 nowe i chcę je już wypróbować, więc tą wyrzucę.

    OdpowiedzUsuń
  32. ja nie mam jakoś miłości do gąbek;p wolę swoje palce albo pędzle;) obserwuję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Tych wersji nie znam. Mam jedynie gąbeczkę ebelin, ale nie jest moim ulubieńcem.

    OdpowiedzUsuń
  34. Gąbeczki są najlepsze :)
    www.stylishmegg.pl

    OdpowiedzUsuń
  35. Czasem warto wydać pieniądze, ale mieć coś dobrego i przydatnego ;)

    Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do mnie http://noduss-tollensss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo lubię posty z porównaniami :)
    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Uwielbiam ta z Real Techniques!:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Great post! Thanks for sharing.

    OdpowiedzUsuń
  39. ja jeszcze do tej pory nie załatwiłam sibie takiej ale chyba już czas to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja kupilam swoją gąbeczkę w Primarku i jestem mega zadowolona ♥

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz ! :*

Odwdzięczam się za obserwacje! ;D

Jeśli skomentujesz na pewno odwiedzę Twojego bloga i zostawię coś po sobie ;)