Dzisiaj zaszalałam i nagrałam dla was krótki filmik o tym co jest w mojej torebce :) Po zmontowaniu filmu okazało się, że jeszcze wiele rzeczy zapomniałam Wam pokazać, ale proszę o wyrozumiałość. Następnym razem na pewno się poprawie :) Już dawno nie montowałam żadnych filmów. Kiedyś to była moja wielka pasja, ale jak widać o wielu rzeczach zapomniałam (jeśli chodzi o montaż). Teraz mam okazję żeby sobie wszystko przypomnieć i wrócić do tego ;) Mam nadzieję, że mimo to filmik chociaż trochę przypadnie wam do gustu ;)
Witam wszystkim bardzo serdecznie! Mam nadzieję, że jeszcze ktoś tu został i nie zapomniał o moim blogu ;) Niestety zniknęłam na miesiąc. Było to spowodowane tym że bardzo dużo zaczęło się dziać w moim życiu. Podjęłam decyzję, że muszę coś zmienić, zacząć coś nowego - po prostu zająć się czymś nowym. Zaczęłam nową pracę, po prawie dwóch latach przerwy. W tym samym czasie 'próbuję' pisać prace magisterską i uczęszczać na zajęcia w trybie dziennym... Pewnie niektórzy z was zaczną się zastanawiać po co podjęłam pracę w takim momencie życia skoro ewidentnie widać, że nie musiałam tego robić skoro miałam tyle przerwy od pracy. Otóż miałam już dosyć tej bezradności i oczekiwania na skończenie moich studiów. Pewnie nie zrozumiecie do końca o co mi chodzi. Mój kierunek studiów nie był do końca przemyślany przeze mnie. W wieku 19 lat nie wiedziałam jeszcze czego oczekuje od życia więc kierowałam się opinią innych (ludzi starszych, którzy wydawali mi się bardziej doświadczeni przez życie). To był BŁĄD!
Ogólnie miałam bardzo dużo zainteresowań.. głównie w kierunku artystycznym. Większość ludzi uważa takie zawody za niepewne w kwestii finansowej. Możliwe, że jest tak w praktyce, ale jeśli jest to pasja i robisz to dobrze to czemu by nie spróbować swoich sił w tym kierunku. Czasem warto zaryzykować i mieć własne zdanie.
Wiecie lub nie wiecie studiuje psychologię. Nie żałuję, ale również nie jestem z tego powodu dumna czy też zadowolona. Mój tok myślenia kieruje się bardziej tym, że jeśli coś zaczęłam to muszę to skończyć.. i tak będzie bo tak postanowiłam, ale przez te cztery ciągnące się lata miałam już dosyć mojego poświęcenia co do studiów i musiałam zająć się czymś nowym (dodatkowy) co pozwoli mi sprawdzić się w czymś kompletnie innym i odświeżyć jakoś moje codzienne życie. Puki co pracuje mi się bardzo dobrze. Poznałam bardzo miłych, młodych i ciekawych ludzi. Każdy ma inne zainteresowania. Po prostu jest o czym rozmawiać na przerwach ;)
Na razie nie chce wam zdradzać co to za praca, ponieważ dopiero ją zaczęłam i się wdrażam w system w niej panujący. Puki co jest super i mam nadzieję, że tak pozostanie na długo ;) Nie jest to praca ciężka więc luz xD
Kolejną nowością w moim życiu jest ... nowy członek rodziny! :D Nazywa się Franek i jest to kawia domowa czyli świnka morska. Był kompletnie nie planowany, ale pewnego dnia weszłam do zoologika i zobaczyłam GO i się zakochałam. Była to spontaniczna decyzja i jak widać bardzo trafiona, ponieważ od kiedy on jest czuje się potrzebna i szczęśliwsza :D Franek każdego dnia wynagradza mi wszystko i wręcz wymusza we mnie uśmiech. Tym bardziej jestem szczęśliwa , ponieważ weterynarz powiedział, że jeszcze nie widział tak zdrowiej świnki z zoologika. Mam nadzieję, że tak pozostanie na zawsze :)
Wiecie lub nie wiecie mam jeszcze psiaka o imieniu Dylan, ale jest to starszy piesek i został z moimi rodzicami w domu rodzinnym i jemu również bardzo dużo zawdzięczam ponieważ pojawił się w odpowiednim momencie mojego życia.
Jeśli kiedyś w przyszłości zechcę zostać psychologiem na poważnie to zajmę się terapią ze zwierzętami, ponieważ na własnym przykładzie wiem, że te stworzenia potrafią nas wyleczyć z najgorszych chorób cywilizacyjnych panujących na tej ziemi.
Pierwszy raz rozpisałam się tak na tym blogu i dodałam sporą ilość prywaty ale mam nadzieję, że nie będzie mi miał tego nikt za złe. Traktuje tego bloga na poważnie i przede wszystkim jako hobby czyli takie oderwanie się od rzeczywistości. Jestem ciekawa czy podoba wam się taka forma postów i czy chce się wam czytać to co się u kogoś dzieje. Może bym zaczęła jakoś serie na blogu na temat różnych przeżyć, zawirowań w życiu ? Co o tym sądzicie ? ;)
Hej Wszystkim!
Wakacje.. wakacje i po wakacjach.. Ja już po mini Batalii Wrześniowej :) Mam nadzieję, że wszystko poszło po mojej myśli.. w razie co podobno ma być druga poprawka xD Jestem zawiedziona ponieważ pogoda nas nie rozpieszcza i są słabe warunki na to by fajnie zaplanować sobie czas na świeżym powietrzu w ostatnich momentach lata.. Trudno.. życie..
Dzisiaj przychodzę do was z kolejnym wakacyjnym postem. Miał być film, ale niestety nie udało mi się go zmontować. Mam nadzieję, że uda mi się to uczynić w najbliższym czasie.
Jeśli chodzi o Kraków to mam mieszane uczucia.. Nie wiem czy jest to spowodowane tym, że byłam chora w trakcie mojego pobytu w tym mieście (co przeszkadzało mi w zwiedzaniu) czy po prostu te miejsce nie wpadło w mój gust. Wydaje mi się, że stanowczo wolę Trójmiasto. Ale na pewno wrócę jeszcze do Krakowa i może wtedy zmienię zdanie i zdrowie mi dopisze :) A Wam jak podoba się to miasto? Byliście tam? A może się tam wybierajcie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! :D Mam nadzieję, że zdjęcia się wam spodobają ;)
Serdecznie zapraszam Was na mojego INSTAGRAMA ! :D
Hej Wszystkim!
Dzisiaj przygotowałam dla was nową, jeszcze letnią stylizację :) Niestety pogoda nas już nie rozpieszcza... Czuć, że jesień przychodzi wielkimi krokami.. Powoli rozglądam się za butami typowymi na tą porę roku, by nic mnie nie zaskoczyło ;) Mam nadzieję, że stylizacja wam się spodoba ;)
Zapraszam was serdecznie na mojego INSTAGRAMA ! ;)
Koszula ~ Cropp
Spodenki ~ Bershka
Torebka ~ SinSay
Buty ~ Deishmann